Forum Turystyczne

Co kto lubi, ja organizowałam chrzciny w domu

W takim przypadku najwięcej zależy od naszych chęci, i oczywiście od naszego budżetu. Moim zdaniem jeżeli nie zapraszasz dużej ilości gości, to lepiej zrobić chrzciny w domu.

To zależy ile osób zmieści się w jednym pokoju to po pierwsze. A po drugie, jeżeli chcecie mieć wygodę i wszystko podane na czas bez stresu, to jest to możliwe tylko w lokalu. Imprezka w domu będzie z pewnością tańsza niż w lokalu no i może trwać dłużej. Także trzeba przeanalizować plusy i minusy obu rozwiązań i wybrać jedno najlepsze.

Z tego co wiem to coraz więcej osób robi chrzciny w lokalach.Dla mnie ejst to totalna głupota i ja chrzciny robiłem w domu.

zalezy na ile osób, jak najbliższa rodzina to dom. ponad 20 w lokalu

A ja się zgadzam, że to zależy. Chrzciny urządzane w restauracji są wygodne - nie trzeba potem sprzątać przez cały dzień po imprezie. Ale też jak ktoś ma duży salon, to chyba lepiej nie ciągać maluszka po knajpach. Zwłaszcza jak chrzciny są w takich zimowych miesiącach.

Przede wszystkim to zależy od tego, ile osób planuje się zaprosić. Jeżeli tylko najbliższą rodzinę, to dom powinien wystarczyć.

Niekoniecznie. Nie wyobrażam sobie sytuacji żeby z chrzcin robić wesele na rodzinę, znajomych i nie wiadomo kogo jeszcze - o ile nie są to jakieś chrzciny książęce, haha.

Zdecydowanie polecam lokal. Unikniesz bałaganu. Wrócisz do domu i odpoczniesz po uroczystości. Nie przejmujesz się sprzątaniem

Tez tak myslec - błagam.... uganianie się za brudnymi talerzami, przygotowanie potraw i tez domu na przyjecie gosciu - dramat! To juz nie te czasy... A cenowo w lokalach tez juz nie jest jakos przerazajaco drogo. My robilismy przyjecie w domu weselnym pokusa w Kobyłce i cenowo dało sie swobodnie pogadac z włascicielami i ustalic stawki. A meijsce jest naprawde swietne - z dala od warszawy, spokoj, dzieciaki szalały na trampolinach i zamkach dmuchanych, a my moglismy spokojnie pogadac